piątek, 21 października 2011

Trujemy dzieci paląc śmieci!


Pamiętacie twarz Wiktora Juszczenki? Były prezydent Ukrainy został otruty przez oponentów właśnie chloropochodną substancją, potocznie zwaną dioksyną. To jeden z najbardziej toksycznych związków chemicznych na Ziemi, do niczego nieprzydatny uboczny produkt ludzkiej działalności. Wytwarza się między innymi przy spalaniu odpadów komunalnych w przydomowych kotłowniach. W jakim stopniu? Ekolodzy twierdzą, że masowo. W każdym razie taka produkcja dioksyn kontroli nie podlega.

Zamykam okno, boję się wyjść z domu. Co robić? Pójdę do sąsiadów, może nie wiedzą? Pogrożę im nowotworami i że mordują własne dzieci. Wojciech Owczarz z Fundacji Arka, która od pięciu lat prowadzi akcję "Kochasz dzieci, nie pal śmieci", mówi, że edukacja nie wystarcza. Już za późno tylko uczyć.



Więcej... http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35019,10509704,Gonic_palaczy_smieci_bez_litosci.html#ixzz1bOtLQ4lG

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz